aminofoam aminofoam
811
BLOG

W kwestii GLOBALNEGO OCIEPLENIA CHINY mogą więcej

aminofoam aminofoam Gospodarka Obserwuj notkę 29

 

Gwałtownie rozwijająca się cywilizacja Homo sapiens na planecie Ziemia konsumuje coraz więcej energii , emituje coraz więcej CO2  co ma powodować efekt cieplarniany i wzrost globalnej temperatury. Sfera światłych umysłów nauki , polityki a szczególnie towarzyszącej im biurokracji organizuje zatem inteligentne systemy przeciwdziałania , podejmuje się walki z GO i zmianami klimatycznymi. Ucieczka od węgla i przechodzenie na zieloną agendę /OZE/ ma być głównym , sponsorowanym lekiem na klimatyczne dewiacje.

Współczesne Chiny to prawdziwy energetyczny Smok. Chiny zużywają 50% zasobów węgla światowego , w 2013r . zużycie węgla kamiennego osiągnęło 4 mld ton / w tym czasie USA mimo łupkowej rewolucji spaliło w elektrowniach 780mln ton/.

Dynamiczny wzrost PKB Chińskiej gospodarki „oparte na etosie pracy katorżniczej” zużywa coraz więcej energii a z tą aktywnością wiąże się zwiększona emisja i problemy z zapyleniem powietrza. W rejonie przemysłowych aglomeracji często pojawia się energetyczny Smog.                                                                                

 

 

 

 

Chiny są państwem aktywnym, reagują na występujące zagrożenia środowiskowe a jednocześnie światowe trendy energetyczne rozwoju OZE wykorzystują do napędzania własnego przemysłu. W 2014r. planują zamknąć ok. 2tys  kopalń węgla /kopalnie małe , wyeksploatowane/ jak również w rejonie Pekinu i Szanghaju nie będzie nowych elektrowni węglowych.

Jeśli przyjmiemy że za GO odpowiedzialne są emisje przemysłowe to Chiny ze swą szalejąca gospodarką są bezwzględnym liderem „psucia klimatu”. Awangarda naprawy klimatu IPCC wskazuje jedynie słuszną drogę a mianowicie jak najszybsze przechodzenie na OZE i pracowity Chińczyk to robi . Produkuje na cały świat jak również instaluje u siebie panele , wiatraki , progi wodne , podejmuje szeroki program gazyfikacji węgla. Rezultatem ukraińsko –europejskiego zamętu będzie wkrótce przecena i zwiększenie transferu  rosyjskiego  gazu do państwa Środka. .

Mimo ambitnej klimatycznej batalii elit światowych od 2012 r. ma miejsce spadek nakładów na energetykę OZE. W 2013r nakłady inwestycyjne OZE wyniosły 254 mld $ i były mniejsze o 11% od roku poprzedniego. Największy spadek o 42% miał miejsce w Europie i Afryce. A w Europie wydatki na inwest.OZE zmniejszyły się o 84% w Hiszpanii , 75% we Włoszech i 55% w Niemczech. Wzrost nastąpił jedynie w rejonie Azji z dominacją chińską /54mld$/ (wg. Raport Pew Charitable Trust)

Czyżby kraje południa Europy próbowały podnieść się z kryzysu zrzucając jarzmo OZE? Według niemieckiego raportu rządowego zielona Energiewende przechodzi poważne perturbacje . Po 15-latach wprowadzania OZE nie osiągnięto żadnego z zakładanych celów a w tym zmniejszenia emisji CO2./roczne dotacje do OZE przekraczają w Niemczech 30mld Euro/

Ristori/Eur. Stół Węglowy/ stwierdza „Nadrzędność polityki klimatycznej nad zdrowym rozsądkiem i uwarunkowaniami ekonomicznymi okazała się kosztownym eksperymentem”.

 W USA trwa aktualnie dyskusja nad przedłużeniem dotacji do OZE.  Senator A. Lamar nazywa je „ kolosalnym marnotrawstwem dolarów podatnika w czasach b. dużego długu publicznego”.

Na krajowym podwórku podczas konf. prasowej  01.04 premier stwierdził , że brak ustawy OZE uratował dla polskich rodzin 1mld zł , a dla budżetu państwa kilka mld zł. Jeśli zakwestionować współspalanie drewna w elektrowniach /a w tym np. przypadki spalania odpadów bawełny wożonej z Kazachstanu do Połańca/ to Polskie OZE będzie aktualnie stanowiło mizerne 6% energetycznego mixu.

„Kłamstwa Ziobry o klimacie” – notka sprzed tygodnia , podniosła blogerskie napięcie. Ale  co ma Ziobro do klimatu ,tyle co piernik do wiatraka. Klimatyczni aktywiści UE stanowią światową awangardę klimatyczną /szpicę czołową/ i rzeczywiście programują kierunek dekarboksylacyjny z ostrą redukcją CO2/80-90% na 2050r/. Czynią to dla dobra klimatu , w walce z GO. Ziobro –Ziobrem ale obiecanki uregulowania globalnej temperatury to science –fiction to kłamstwo ewidentne ,bajkowa beletrystyka, to jazda po ideologicznej bandzie. Spoza lukratywnych biurek walka z emisją CO2 i globalnym ociepleniem jest całkiem przyjemna .  X. Devictor – menadżer Banku Światowego na Polskę i Kraje Bałtyckie pisze „ musimy coś zrobić by zatrzymać wzrost globalnej temperatury”. W tej narracji żyje wielu entuzjastów walki z GO. Pięknie , zróbmy WIELKE COŚ3 i będzie chłodniej. A tak na marginesie walki klimatycznej to na globalny klimat ma wpływ mnóstwo różnorodnych czynników i przewidywanie temperatur za lat kilkadziesiąt to czyste spekulacje a klimatyczne boje z węglem i CO2 to tylko walka pozorowana prowadzona przez papierową biurokrację, skutkująca jednak zwiększoną emisją nowych podatków.

Siły postępu przyklejone do OZE twierdzą , że innowacyjność w wytwarzaniu energii odnawialnej jest tak wielka , że wkrótce to będzie opłacalne i tylko węglowa skamielina, której obca jest efektywność i innowacyjność,   nie robi postępów i trwa w XIX-wiecznych okowach. Założenia emisariuszy klimatycznych wskazują ścieżkę dekarbonizacyjną , ostre hamowanie emisji CO2 w konwergencji ze wzrostem PKB. To planowany perspektywicznie zeroemisyjny raj na ziemi , tylko trochę wysiłku i w wyniku energetycznych reakcji nie musi pojawiać się CO2. Klimat odetchnie i ekstremalne zmiany pogodowe ustąpią.

Cały świat organizmów żywych jedzie na węglu / produkcja żywności -rolnictwo to też rodzaj energetyki węglowej/ i przemysł też tak ma . Aborcja węgla z rozbudzonej węglem cywilizacji to mission imposible .( Zapewne zwolennicy walki z GO zakrzykną że bredzę , mieszam węgle mineralne i pierwiastkowe no ale węgiel „C” to węgiel a CO2 nie jest ani kamienne ani zielone. Niedawna dyskusja na salonie „czy CO2 to zanieczyszczenie” doprowadziła zwolenników zwalczania CO2 do konkluzji, że stężenie do 300ppm to CO2 ekologiczny a koncentracja wyższa to zanieczyszczenie- to coś na kształt chińskiej ideologii drugiego dziecka).

A wracając na ścieżkę chińskiego Smoka to w kwestii GO powstaje niezły galimatias.   W ostatnich latach pomimo wciąż wzrastającej globalnej emisji CO2 trend globalnego ocieplenia jakby wyhamował. Aktywiści klimatyczni twierdzą , że jest to tylko chwilowe a temperatury szybko zaczną rosnąć. Według nich za tą sytuacje odpowiadają Chiny które spalając coraz więcej węgla powodują zapylenie atmosfery /energetyczny smog/ a w szczególności emitują do atmosfery obok CO2 również aerozole siarki które utrudniają docieranie promieni słonecznych do ziemi .Widać tutaj nieograniczone możliwości chińskiej nacji która potrafi wywołać a także powstrzymać globalne ocieplenie. Istnieje ścisła korelacja między wzrostem PKB a emisją CO2. Chińczyk produkuje – chińczyk emituje. Współczesna, pogrążona w kryzysie Europa niewątpliwie emituje mniej CO2  bardziej   z powodu spadającej aktywności produkcyjnej a nie działań klimatycznych KE .

Chiny wkładają wiele wysiłku w kierunku ograniczenia zanieczyszczeń atmosfery. Dynamicznie wchodzą w podziemną gazyfikacje węgla (coal in situ). Aktualnie w różnej fazie inwestycyjnej znajduje się ponad 30 różnych projektów gazyfikacji podziemnej. Pozostawienie węglowych balastów pod ziemią będzie mieć pozytywny wpływ na czystość nieba ale emisja CO2 w tym systemie będzie większa /spalanie węgla pod ziemią-emisja + spalanie gazu na powierzchni –emisja/ . Czyste chińskie niebo i emisja CO2 to chyba nowy impuls dla GO.

Oprócz podziemnej gazyfikacji napowierzchniowa przeróbka chemiczna węgla to również prawdziwy boom inwestycyjny. W komercyjnej sprzedaży znajdują się różne instalacje np. Coal Gasifier /2300-10000$/ czy Bed Gas Station /5-500MW/.

Chiny to światowy lider emisji CO2 ale także walki z emisją / największe inwestycje OZE na własnym terenie i największa produkcja eksportowa./ Pracowita chińska nacja w kwestii GO może zdecydowanie więcej niż reszta świata . Emituje -ociepla , zadymia- oziębia ale też budzi się konsumpcyjnie /w ostatnich dniach pojawił się strajk 40tys. pracowników YU Yuam –produkujących obuwie Nike, Adidas/ a to chyba źle wróży w walce z emisją i GO.

Ostatnia zima w Chinach nie odbiegała od normy. Natomiast towarzysze z panelu klimatycznego w Ameryce Pn. w walce z GO mocno przesadzili. Sroga zima skuła Amerykę lodem na całe 4 miesiące do tego stopnia, że nawet Niagara zamarzła. Niestety awangarda klimatyczna KE , najbardziej ambitna i najlepiej zorganizowana  w walce z GO  nie dała rady , mieliśmy niestety w Europie bardzo ciepłą zimę.

 

 

A tak na marginesie to polski Kowalski był nawet zadowolony , zaoszczędził na węglu , zmniejszył emisję. Zużycie energii elektrycznej w Polsce np. w marcu, mimo przyśpieszającej gospodarki, spadło o 3.28% rdr .    W związku z tym ,że wegetacja ruszyła wcześniej , przyroda pięknie się rozwija  miałbym - w imieniu grójeckich sadowników i radomskich paprykarzy - jeszcze jedną egoistyczną prośbę do ambitnych klimatycznych komisarzy KE i klimatycznych departamentów, o chwilowe,    2-3tygodniowe powstrzymanie się, może tylko mniejsze zaangażowanie się  w zwalczanie GO -na czas majowych przymrozków.  Wilk odpocznie a może owca pozostanie cała

aminofoam
O mnie aminofoam

Niepokorny dążący do zrozumienia konstrukcji energetycznej naszej planety i przekazu dla młodych indoktrynowanych przez zielonych neomarksistów

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka